niedziela, 3 lipca 2022

STEFAN KAMASA, PORTRET Z VIOLĄ

  

STEFAN KAMASA PORTRET Z VIOLĄ

Wysłuchał i opracował Błażej Maliszewski (Pelpin 2021)

  

REFLEKSJE 

Osobowość:

·       Podziw i uznanie towarzyszyły mi nieustannie podczas pasjonującej lektury tej wybornej, znakomitej publikacji, w zachwycającej formie jakby opowieści i zwierzenia samego Stefana Kamasy. Kapitalny pomysł!

·        Wprawdzie ze Stefanem Kamasą łączyła mnie wieloletnia przyjaźń i współpraca muzyczna, ale dopiero podczas lektury eseju, ukazał mi się kompletny, oszałamiający wymiar tej niezwykłej osobowości.

Profesja:

·       Mistrzowsko opanowaną profesję instrumentalną i wykonawczą, Stefan Kamasa z autentycznym sukcesem urzeczywistnił w wielkiej rozmaitości.

·       Był to, godzien najwyższego podziwu, altowiolista uniwersalny.

Inicjator:

·       Swą muzyczną pasję Stefan Kamasa, realizował nie tylko osobistym wykonywaniem, ale również twórczą inicjatywą.

·       To jemu, jego inicjatywie i perswazji, świat zawdzięcza skomponowanie wybitnych dzieł na altówkę i orkiestrę przez Grażynę Bacewicz, Tadeusza Bairda, Romana Palestra, Krzysztofa Pendereckiego i kilku innych twórców.

Refleksja, moja osobista:

·       W areopagu obdarzonych mi przez Los znakomitych partnerów, Stefan Kamasa zajmuje poczesne miejsce.

·       Wydawało mi się, że jego interpretacja nie miała dla mnie tajemnic. Wszystko było zrozumiałe i oczywiste.

·       Miałem wrażenie, że Stefan odczuwał pokrewny komfort w moim graniu.

·       Ten wspomniany komfort opierał się o dominację naturalnego śpiewu.

·       Stefan, śpiewał altówką!

·       Zanim dysfunkcja prawej ręki uniemożliwiła mi w ogóle granie, niekiedy udawało mi się przekonać Steinwaya, żeby zamiast stukać, właśnie zaczął też śpiewać.


                                               Prof.Jerzy Marchwiński

     

 

 

 

 

 

 

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz